Nowe mieszkania w Łodzi cieszą się dużym zainteresowaniem zarówno indywidualnych inwestorów, jak i deweloperów. Nie tylko ze względu na takie atuty, jak zastosowanie w nich nowoczesnych technologii z zakresu budownictwa oraz architektury, ale także dzięki szeregowi czynników, które kształtują charakter miasta. Włodarze Łodzi, wraz z jej mieszkańcami, od lat pracują nad wizerunkiem miasta. Podejmują szereg działalności, które mają na celu zachęcenie inwestorów do przybycia do miasta oraz Łodzian.

Spis treści
Dlaczego warto?
Dzielnice, w których warto inwestować
Ceny i korzyści płynące z inwestycji

Dlaczego warto inwestować w nowe mieszkania na sprzedaż w Łodzi?

Eksperci, zajmujący się inwestycjami w nowe mieszkania na sprzedaż i inne nieruchomości w Łodzi, zauważają, że miasto stało się atrakcyjne nie tylko pod względem zamieszkiwania i rynku pracy. Uruchomione przed kilkoma laty szybkie połączenie między Łodzią a Warszawą spowodowało, że łodzianie chętnie podejmują pracę w stolicy. Jednocześnie nie decydują się oni na opuszczenie miasta, ponieważ korzystając z dobrego połączenia, mogą dotrzeć do stolicy zaledwie w kilkadziesiąt minut. Porównywalny jest czas dojazdu do Warszawy z takich miejscowości, jak Łomianki czy Piaseczno. Dzięki temu ewentualny brak zatrudnienia w Łodzi nie jest już powodem do jej opuszczenia. Stołeczny rynek pracy obfituje w bogatą bazę ofert pracy, która, dzięki wskazanemu wyżej połączeniu, została otwarta także dla mieszkańców Łodzi.

Korzystne ceny

Kolejnym czynnikiem zachęcających do inwestowania w nieruchomości w Łodzi jest to, że ceny mieszkań w Śródmieściu w porównaniu z warszawskimi cenami są o kilkadziesiąt procent niższe. Szacuje się, że różnica wynosi kilkadziesiąt procent rynkowej ceny mieszkania. Przykładowo, biorąc pod uwagę ofertę biura nieruchomości WGN, mieszkanie na łódzkich Bałutach o metrażu 47,25 metrów kwadratowych będzie kosztowało 252 000 złotych. W jego skład będą wchodziły trzy pokoje oraz balkon. Dodatkowo jest ono zamknięte przez ogrodzenie, a dostęp do niego stanowi brama automatyczna, sterowana pilotem. Dostęp do trzy poziomowego bloku jest także chroniony przez furtkę wyposażoną w domofon. Dla porównania cena podobnego lokalu w Warszawie, również w biurze nieruchomości WGN, o nieco większej powierzchni - 59, 27 metrów kwadratowych, wynosi już 664 595 tysięcy złotych. W jego skład wchodzą również 3 pokoje oraz balkon. Dodatkowo osiedle jest strzeżone i zamknięte. Blok ma 7 pięter, wiec wewnątrz znajduje się winda. Zatem w Łodzi za mieszkanie w bloku powstałym w 2018 roku za metr kwadratowy zapłacimy 5 333 złote, w Warszawie natomiast za blok wybudowany w 2019 roku będziemy musieli zapłacić ponad 11 000 złotych. W obu wypadkach mówimy o nowych mieszkaniach, będących w stanie deweloperskim. Widzimy zatem, że różnica, w tym konkretnym wypadku wynosi ponad 50%.

Wykres ukazujący wzrost z inwestycji
fot. pixabay.com

Rozwojowy charakter miasta

Kolejnym argumentem, zachęcającym inwestorów do kupowania mieszkań w Łodzi, jest to, że do miasta przybywa coraz większa liczba inwestorów z takich dziedzin jak IT (Information Technology), księgowość, logistyka, HR czy szeroko pojęty zakres obsługi klienta z dziedziny usług. Dzięki temu do miasta przybywają bądź znajdują tu pracę osoby, które będą szukały także stałego lokum. Z przeprowadzonych badań wynika, że tego rodzaju konsumenci zdecydowanie częściej decydują się na wynajmowanie mieszkania niż jego zakup. Stanowi to zatem świetną okazję dla inwestorów pod kątem najmu.

Analitycy wskazują także na to, że Łódź znajduje się w ścisłej czołówce polskich miast, jeśli chodzi o rozwój nowoczesnych technologii oraz promocje miasta na tle międzywojewódzkim oraz międzynarodowym. Przyczynia się do tego między innymi grupa łódzkich influencerów, którzy ukazują miasto jako nowoczesne, przyjazne mieszkańcom i turystom oraz umożliwiające rozwój. Wskazują przede wszystkim na dostęp do dofinansowań pochodzących z Unii Europejskiej.

Które dzielnice Łodzi są najbardziej opłacalne pod względem inwestycji w nowe mieszkania na sprzedaż? Dowiedz się więcej o Retkini, Śródmieściu i Widzewie

Co jakiś czas przeprowadzane są badania rynku odnośnie korzyści, jakie przynosi inwestowanie w nowe mieszkania na sprzedaż w poszczególnych dzielnicach polskich miast, w tym również Łodzi. Na początku bieżącego roku platforma Rentier przygotowała raport, który mówił o tym, jak duże korzyści przynosi inwestowanie w nieruchomości w największych miastach w Polsce. W badaniu wzięto pod uwagę takie miasta jak Warszawa, Kraków, Gdańsk oraz Łódź. W badaniu pod uwagę wzięto lokale, których metraż wynosił od 44 do 55 metrów kwadratowych. Specjaliści podkreślają, że obecnie użytkownicy mieszkań zwracają głównie uwagę na aspekty związane z komunikację miejsca, w którym decydują się kupić lub wynająć mieszkanie. Im lepiej dane osiedle jest skomunikowane z ośrodkami edukacji (szkołami, uczelniami, przedszkolami czy żłobkami), miejscami pracy czy centrami handlowymi, tym zainteresowanie daną nieruchomością wzrasta. Nie chodzi o to, aby znajdowała się ona w ścisłym centrum Łodzi, a raczej o to, aby było z nim odpowiednio skomunikowane. Zapewni to mieszkańcom danego osiedla spokój oraz szybkie dotarcie do miejsc, które ich interesują.

Retkinia

Analitycy wskazują, że jeszcze dekadę wstecz głównym zainteresowaniem inwestorów cieszyła się łódzka Retkinia. Popularność tej dzielnicy wynikała głównie z dwóch aspektów. Po pierwsze była ona świetnie skomunikowana z centrum miasta, a po drugie na jej obszarze znajdowały się zielone tereny, przez co jej mieszkańcy mogli cieszyć się względnie czystym powietrzem. Obecnie jednak na obszarze Retkini znajduje się gęsta sieć zabudowań. Nowe inwestycje nie są z reguły podejmowane, ponieważ zwyczajnie, nie ma na nie miejsca. W związku z tym w tym rojenie możemy nabyć głównie mieszkania z rynku wtórnego, choć i tego rodzaju oferty nie są zbyt częste.

Śródmieście i Widzew

Obecnie najczęściej nowe lokale miszkalne powstają w Śródmieściu oraz na Widzewie. Ich ceny oscylują w okolicach 5-7 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Włodarze dzielnicy Widzew podjęli szereg kroków, aby zniwelować jego dotychczasowy mankament, którym była utrudniona komunikacja z pozostałymi dzielnicami miasta. Obecnie więc inwestorzy mieszkań na Widzewie mogą cieszyć się autostradą oraz tramwajem, które umożliwiają płynną komunikację z centrum Łodzi.

Autorzy badania zauważają, że coraz częściej popularne stają się te dzielnice, które nie znajdują się w centrum miasta. Dotychczas to, co znajdowało się w Śródmieściu było kojarzone z prestiżem oraz szerokim zainteresowaniem inwestorów. Natomiast obecnie coraz więcej osób interesuje się mieszkaniami na peryferiach miasta, ale posiadającymi świetną komunikację z jego centrum - takie jak na przykład Widzew.

Salon z kanapą
fot. pixabay.com

Ceny nowych mieszkań na sprzedaż w poszczególnych dzielnicach Łodzi. Poznaj korzyści płynące z inwestycji

Według Forbesa cena za metr kwadratowy nowego mieszkania na sprzedaż w Łodzi w 2018 roku wyniosła około 4 322 złotych za metr kwadratowy. Daje to najniższą ceną w porównaniu z takimi miastami, jak Warszawa, Białystok, Wrocław, Kraków, Katowice, Olsztyn, Poznań, Rzeszów, Bydgoszcz, Gdańsk oraz Lublin. Cena mieszkań w Łodzi jest średnio o kilkaset do nawet kilku tysięcy złotych niższa niż w pozostałych miastach Polski (biorąc pod uwagę przelicznik ceny/metr kwadratowy). Jak kształtują się ceny w poszczególnych dzielnicach miasta? Sprawdź poniżej:

  • Śródmieście - 4 tysiące złotych/metr kwadratowy w bloku o 11 kondygnacjach, wyposażone w osobne wejście z możliwością z korzystania z prywatnego parkingu.
  • Bałuty - 5 300 złotych/metr kwadratowy, trzypokojowe mieszkanie w bloku powstałym w 2018 roku, z trzema kondygnacjami, garażami indywidualnymi oraz miejscami postojowymi dla mieszkańców.
  • Ruda - dzielnica ta cieszy się rosnącą popularnością oraz zainteresowaniem zarówno deweloperów, jak i inwestorów, ma świetne połączenie z centrum miasta oraz znajduje się w okolicy parku 1. Maja oraz Stawów Stefańskiego. Cena za metr kwadratowy w budynku, którego odbiór planowany jest na 2020 rok, wynosi 6 200 złotych/metr kwadratowy. W podziemiach budynku znajdują się garaże, na zewnątrz miejsca postojowe, a mieszkania są wyposażone w balkony lub tarasy.
  • Bałuty - cena za metr kwadratowy w bloku powstałym w 2018 roku wynosi około 5 000 złotych. Blok znajduje się w okolicy parku Andrzeja Struga, zatem ma ułatwiony dostęp do tak zwanej zielonej infrastruktury. Budynek posiada 5 kondygnacji, jest wyposażony w windę, a w jego okolicy znajduje się sieć lokali usługowych - sklepów, lokali gastronomicznych etc.

Korzyści dla inwestorów

Raz zainwestowane pieniądze będą przynosiły nam korzyści finansowe tak długo, jak zdecydujemy się najmować własnościowe mieszkanie. Warto pamiętać o tym, że Łódź jest miastem, które gości w swoich progach także studentów z okolicznych miasteczek, a nawet z całej Polski. Oni także stanowią bazę osób, które będą chętne do wynajęcia lokalu. Dodatkowo warto pamiętać, że obecnie coraz więcej młodych osób decyduje się na podjęcie próby życia w danym mieście ze względu na jego rozwojowy charakter.

Przykładowo mieszkanie na Bałutach o powierzchni 45 metrów kwadratowych można nająć już za cenę około 1100 złotych. Biorąc pod uwagę ewentualny stan mieszkania, załóżmy, że cena w wypadku zakupu będzie wahała się w granicach 4500-5000 złotych/metr kwadratowy. Załóżmy więc wyższą granicę - 5000 złotych/metr kwadratowy. Wówczas za taką nieruchomość musimy zapłacić 225 000 złotych. Jeśli podzielimy tę kwotę przez czynsz, to okazuje się, że zainwestowane pieniądze zwrócą się już po 17 latach - bez żadnego wysiłku oraz dodatkowych inwestycji z naszej strony. Po tym okresie mieszkanie będzie już tylko przynosiło zyski.

Klucz do mieszkania
fot. pixabay.com

Prognozy

Specjaliści z buisnenninsider zauważają, że w 2018 roku ceny mieszkań w porównaniu do roku ubiegłego wzrosły o około 10 procent. Głównymi czynnikami, które determinowały tak duży wzrost, był wzrost cen wykonawstwa, gruntów oraz coraz większe zapotrzebowanie rynku odnośnie budowy nowych nieruchomości. Prognostycy zauważają także, że tendencja, odnośnie cen mieszkań i domów, jest wciąż rosnąca. Co prawda, nie przewidują oni w tym roku tak dużego wzrostu jak w roku ubiegłym, jednak zauważają, że im wcześniej kupimy mieszkania, tym więcej zyskamy.

Na insynuacje odnośnie tego, że popyt na nieruchomości w końcu spadnie, więc ich ceny również będą stopniowo i proporcjonalnie malały, prognostycy odpowiadają, że szanse na taki obrót sprawy są niewielkie, a w zasadzie nikłe. Analitycy zwracają uwagę na problem polityki lokalowej w Polsce, która zdecydowanie odstaje od pozostałych krajów Europy. W Polsce państwo nie prowadzi polityki ani pro mieszkaniowej, ani pro najmowej. W zasadzie Polacy są zdani na siebie, swoje dochody oraz swoją kreatywność w kwestii tego, gdzie będą mieszkać wraz ze swoją rodziną.

Dzięki temu wciąż będzie istniał popyt na zakup mieszkań pod wynajem, ponieważ niewiele osób decyduje się na zakup mieszkania do jego bezpośredniego użytku. Z punktu widzenia inwestora opłaca się zatem zakupić mieszkanie i wykorzystać je do najmu, który będzie przynosił zyski przez kolejne lata. Prognostycy zauważają więc, że jeśli chcemy inwestować w mieszkania, to warto się tego podjąć w najbliższym czasie, dzięki temu uda nam się uniknąć kolejnego wzrostu cen, a dodatkowo albo szybko znajdziemy chętnych najemców, albo sami będziemy mogli korzystać z uroków „bycia na swoim”.